Ksiądz Dolindo i Święte Oficjum
Beata Legutko
Dysputa
– Czego żałujecie, święte dusze z Czyśćca, na ziemi, którą opuściłyście?
Żałuję nieodbytej kary. Jakże była ona łatwa wczoraj, na świecie…! Jakże jest ona ciężka dzisiaj, w Czyśćcu…! Tutaj najmniejsze z moich cierpień jest większe niż największe cierpienia na ziemi. Nie miałam niczego innego do zrobienia niż zaakceptować z rezygnacją pracę, cierpienie, przykrość; pozbawić się kilku zbytecznych dóbr, aby wzbogacić nimi biednych; wypełnić satysfakcjonujące dzieła; użyć odpustów i bogobojnych praktyk. Cóż łatwiejszego…!
Ach! Gdyby Bóg zechciał pozwolić mi wrócić na ziemię, żadna reguła nie wydawałaby mi się dostatecznie surowa, żadne męczeństwo nie byłoby w stanie mnie przerazić; pozostałaby mi jedynie słodycz najbardziej rygorystycznych kar w myśli o tych pochłaniających płomieniach, których żaru, dzięki nim uniknęłabym.
O wy, którzy cierpicie w tej dolinie wygnania, radujcie się: najlżejsza pokuta, znoszona w sposób chrześcijański, z uwagi na nasze grzechy, zaspokoi sprawiedliwość Boga i ofiarowana Najświętszemu Sercu Jezusowemu w duchu zadośćuczynienia, może pozwolić nam uniknąć długiego i uciążliwego Czyśćca.
Bogobojne praktyki
• Postanowienie. Nieść teraz pomoc, w Czyśćcu, przy użyciu wszelkich środków, które są w naszej mocy, duszom wiernych, a w szczególności duszom błogosławionym, i nas polecać tym, które w tym momencie wznoszą się do Nieba.
• Duchowe uwieńczenie. „Sprawcie, aby owoce pokuty były godne”.
• Zadośćuczynienie. Jedna niewielka pokuta, aby przynieść ulgę duszom z Czyśćca.
• Szczególna intencja. Będziecie modlić się za dusze, w stosunku do których macie największe zobowiązania modlitewne.
• Motyw. To wasz obowiązek. A jeśli, w stosunku do tych dusz, macie jakieś słuszne zobowiązanie, nie zwlekajcie, nie zwlekajcie.
Tekst pochodzi z książki: